Wprowadzenie do pisania mrocznych historii dla młodzieży

Projekt końcowy kursu

Kurs prowadzi Raquel Castro , Pisarz

Pisarz. Mexico City, México.
Data dołączenia: 3 2020
97% pozytywnych ocen (29)
Liczba uczestników: 998
Audio: Hiszpański
Hiszpański · Angielski · Portugalski · Niemiecki · Francuski · Włoski · Polski · Holenderski

O projekcie końcowym kursu: Wprowadzenie do pisania mrocznych historii dla młodzieży

Wprowadzenie do pisania mrocznych historii dla młodzieży

“Bardzo dziękuję za udział w tym kursie. Mam nadzieję, że bardzo Ci się podobało i że wszystko, czego się nauczyłeś, pomoże Ci napisać pełną historię. Zanim się pożegnamy, przyjrzyjmy się kluczowym fazom projektu. Chciałbym, abyś krótko wyjaśnił, co zrobiłeś w każdym z nich i dołączył do wyjaśnienia jeden lub więcej obrazów. Temat Wybierz motyw dla opowieści grozy dla nastolatków. W bloku „Dojrzewanie i terror, zwycięska kombinacja” zaproponowałem kilka ćwiczeń, aby znaleźć inspirację.

Przygotowanie projektu Utwórz ogólny zarys swojej historii, korzystając z szablonu „arkusza projektu” jako podstawy. Stwórz również głównego bohatera, wypełniając szablon, który udostępniłem Ci na kursie.
Scena Napisz scenę z jakiejś części historii, w tym działania, opisy i dialogi. Długość tej sceny wyniesie maksymalnie 2000 słów.
Kiedy skończysz pisać, odczekaj co najmniej kilka dni. Więc przejrzyj i popraw plik projektu i swoją scenę. I podziel się nim na forum! Tutaj możesz przeczytać scenę, którą napisałem. W nim Charlie, joker grupy, budzi się źle i zostaje zamieniony w kamiennego zombie.
Regina obudziła się z zimna. Lodowaty wiatr wdarł się w jej kości, a wilgotny, palący ból w plecach sprawił, że wstała z ziemi. Która by to była godzina? Wyjrzał przez okno. Na dworze wciąż było ciemno, chociaż niebo zaczynało przybierać czerwonawy odcień, co powodowało, że mimowolnie drżał na myśl, że to tylko kolor kurzu, który roznosił się wszędzie w tym cholernym mieście. Był głodny. Jego usta były suche. Przypomniał sobie śniadanie, które otrzymali na ranczu... ile dni temu? Dwa? Trzy? Jego kubki smakowe wiernie odtworzyły wrażenia fasoli i sera, potrafił nawet wyczarować zapach świeżo upieczonych tortilli, wrażenie mgiełki kawy z ekspresu pieszczącej czubek jego nosa. Przestał torturować się wspomnieniem, gdy usłyszał czyjś kaszel. Charliego. Był to ten sam suchy, chrapliwy kaszel z poprzedniego dnia, przerywany od czasu do czasu świszczącym, ciężkim oddechem. – Jest bardzo źle – wyszeptał za nim głos. To był Oskar. Regina skinęła głową zaniepokojona. Pomyślał o tym, co dzień wcześniej przeczytali w raportach medycznych. – Musimy obudzić pozostałych – powiedziała. Promień słońca wpadł przez okno i padł prosto na twarz Charliego. Liliana sapnęła: skóra chłopca była sucha i popękana jak glina. Z pęknięć wzdłuż ust, czoła i policzków sączyła się gęsta, ciemna krew, która krzepła niemal natychmiast. – Staje się jednym z nich – wyjaśnił Oscar. – Nie gadaj bzdur – zagrzmiał Joserra. - To nie bzdury - ośmieliła się mu zaprzeczyć Regina. To był pierwszy raz, kiedy w ogóle wystąpiła przeciwko niemu i poczuła, jak jej twarz płonie ze wstydu. I frustrowało go to, że wstydził się czegoś takiego, wiedząc, że miał rację. Próbował przestać nadmiernie analizować wszystko i kontynuował. Jest w aktach, które znaleźliśmy wczoraj. Kiedy słońce jest najsilniejsze... Nie mógł tego powiedzieć. Przerażenie i smutek w równym stopniu zatkały jej gardło. W tym momencie Charlie spróbował coś powiedzieć, ale zdołał tylko przejść długi atak kaszlu, który sprawił, że zgiął się wpół. Z wysiłku pojawił się jej pot na czole i Regina uważała, żeby nie wspomnieć, że pot był również czerwonawy i gęsty. Za każdym razem, gdy Charlie próbował wziąć wdech, z piersi wydobywał mu się syk. Bruno wylał trochę wody na usta. Chociaż niewiele im zostało, nikt się nie sprzeciwiał ani nie skarżył. Charlie pił łapczywie i po chwili zmusił się do zaczerpnięcia oddechu. – Weź… weź mnie – powiedziała cichym głosem. Przerwał mu kolejny atak kaszlu. Złapanie oddechu trwało dłużej. – Ja… nie chcę… skrzywdzić… ich – w końcu był w stanie sapnąć. Joserra zbladł. „Czy to naprawdę zmieni się w jedną z tych rzeczy?” zapytał z obrzydzeniem. - Wyciągnij mnie... wyciągnij mnie... zabiję tego - zażartował Charlie z bardzo smutnym wyrazem twarzy. Oscar i Bruno wymienili szybkie spojrzenia i, nie mówiąc nic, wzięli Charliego pod ramię i pomogli mu do drzwi. Dźwięk, jaki wydał Charlie, próbując wpuścić tlen do płuc, był dźwiękiem kamieni miażdżących piasek. Jego oczy, w które wstrzyknięto czarniawą i zakrzepłą krew, były nieprzezroczyste, źrenice zamieniły się w dwa maleńkie punkciki. – Pachnie błotem – mruknęła Liliana. – Nie, to nie błoto – powiedziała równie cicho Regina. To jest… Nie odważył się tego powiedzieć. To był zapach szamba, kanału kanalizacyjnego. Wyczuł, że to smród organów wewnętrznych Charliego, rozkładający się pod wpływem zarodników. Kiedy dotarł do drzwi, nowy atak kaszlu rzucił Charliego na ręce i kolana, a Oscar i Bruno nie byli w stanie go powstrzymać. Charlie następnie zwymiotował długą, ciemnoczerwoną lepką cieczą. Potem, wyczerpany, upadł na własne wymiociny i znowu zapadł w konwulsje. Ze skromności, z litości wszyscy odwrócili wzrok, aż Joserra krzyknął: "Zamknij już te pieprzone drzwi!" Regina odwróciła się, by na niego spojrzeć. Zdała sobie sprawę, że Joserra zaraz się rozpłacze i znów poczuła, że ogarnęła ją czułość dla niego. To było absurdalne, ale nic na to nie mógł poradzić. – Nie zadzieraj z nią, Joserra – odparł Bruno. On jest naszym kompanem, naszym cielesnym. Przynajmniej poczekaj, aż będziemy pewni, że… -Blisko! Liliana wrzasnęła, wskazując drżącym palcem Charliego. I faktem jest, że kiedy wszyscy odwrócili się, by spojrzeć na Joserrę, Charlie wstał, a teraz robił powolny krok, bardzo powolny, jakby właśnie odkrywał związek między swoimi kośćmi, mięśniami i ścięgnami, jakby Stopniowo udowadniać, że stopa i łydka, udo i tułów są naprawdę połączone. Ale ta rzecz, która wstała i szła w ich kierunku, to nie był Charlie. Jego twarz nie wydawała się już spieczona i popękana, ale wyrzeźbiona w skale. Był całkowicie pozbawiony wyrazu, a jednocześnie emanował głęboką i niebezpieczną nienawiścią. Jakby budząc się ze snu, Braulio i Oscar weszli do budynku i zamknęli drzwi. Oparli się o nią, próbując utrzymać ją twardą bez wydawania dźwięku, podczas gdy łzy spływały im po twarzach. To, co było wcześniej Charliem, teraz waliło w drzwi i ryczało z dźwiękiem, który zdawał się wydobywać z wnętrzności ziemi. A potem… cisza. Kilka minut później, przez okno, nastolatkowie mogli zobaczyć, jak to, co kiedyś było Charliem, teraz pochylało się nad kopcem kurzu, by wziąć do ust garść czerwonawej ziemi, a potem jeszcze jedną i jeszcze jedną. Potem wyprostował się i potknął, by dołączyć do grupy potworów oddalających się w kierunku głównego placu miasta.
Teraz udostępnij swój ostateczny projekt społeczności, klikając „Utwórz swój projekt”. Pamiętaj, aby podzielić się zarówno końcowym rezultatem, jak i krokami, które Cię do niego doprowadziły. Z niecierpliwością czekam na Twój projekt i opinie. Choć proszę o cierpliwość, postaram się jak najdłużej zwracać uwagę na forum i tak długo, jak pozwolą mi na to moje profesjonalne projekty. Na koniec chcę Cię zaprosić do aktywnego udziału w forum, nie tylko dzielenia się swoimi postępami, ale także dawania rad i próbowania pomocy reszcie społeczności. Wciąż się widujemy!”

Częściowa transkrypcja wideo

“Ostateczny projekt Udało nam się, jesteśmy już w końcowej fazie. Przede wszystkim bardzo dziękuję że rozweselasz i że poświęcasz czas dostać się tutaj. Mam nadzieję, że podobało Ci się to tak samo jak mnie i że teraz czujesz, że masz żywioły aby napisać całą historię. Naprawdę, ze wszystkim, co widzieliśmy podczas tych lekcji, mamy elementy potrzebne do stworzenia historii. Chodzi tylko o zabawę w alchemika, łączyć postacie, motywy, problemy, rozwiązania, atmosfery, opisy i działania stworzyć coś, co może być atrakcyjne dla czytelnika. Zasadniczo poświęcasz czas i wysiłek, ale pamiętaj, że ...”

Transkrypcje są generowane automatycznie, stąd mogą pojawić się błędy.


Podsumowanie kursu: Wprowadzenie do pisania mrocznych historii dla młodzieży

  • Poziom: Podstawowy
  • 97% pozytywnych ocen (29)
  • Liczba uczestników: 998
  • Liczba części dydaktycznych: 4
  • 16 lekcji (2 h 44 min)
  • liczba dodatkowych zasobów: 2
  • Kategoria

    Pisanie
  • Dziedziny

    Kreatywne pisanie, Literatura dziecięca, Narracja, Pisanie, Storytelling

Raquel Castro

Raquel Castro
Kurs prowadzi Raquel Castro

Prowadzący Plus
Pisarz

Raquel Castro pasjonuje się opowieściami: słuchaniem ich, czytaniem, oglądaniem na ekranie… ale przede wszystkim ich wymyślaniem. W szczególności lubi pisać humor i horror, a także na tematy związane z dorastaniem i dzieciństwem. Jego pierwsza książka, Ojos full de sombra, zdobyła w 2012 roku nagrodę Gran Angular de Novela Juvenil Award (w wydaniu meksykańskim). Od tego czasu napisał i opublikował kilka powieści, książkę z opowiadaniami, książkę esejową oraz, we współpracy z pisarzem Alberto Chimalem, podręcznik pisarski zatytułowany Jak napisać własną historię.


  • 97% pozytywnych ocen (29)
  • Liczba uczestników: 998
  • 16 lekcji (2 h 44 min)
  • Dodatkowe zasoby: 22 (liczba plików: 2)
  • Online i we własnym tempie
  • Dostępne w aplikacji
  • Audio: Hiszpański
  • Hiszpański · Angielski · Portugalski · Niemiecki · Francuski · Włoski · Polski · Holenderski
  • Poziom: Podstawowy
  • Dostęp nielimitowany na zawsze

Kategoria
Dziedziny
Wprowadzenie do pisania mrocznych historii dla młodzieży. Kurs z kategorii Pisanie użytkownika Raquel Castro

Wprowadzenie do pisania mrocznych historii dla młodzieży

Kurs prowadzi Raquel Castro
Pisarz. Mexico City, México.
Data dołączenia: 3 2020
  • 97% pozytywnych ocen (29)
  • Liczba uczestników: 998